, ,

Mobilność bez granic: Audi e-tron Charging Service uzupełnia paletę możliwości ładowania

E-tron jest dla Audi początkiem nowej ery. Cztery pierścienie są bowiem w procesie transformacji z klasycznego producenta samochodów, w kompleksowego dostawcę systemów mobilności klasy premium. Usługa Audi e-tron Charging Service będzie częścią szerokiej oferty możliwości ładowania samochodu i zapewni ogólnoeuropejski dostęp do odpowiedniej, publicznej infrastruktury ładowania. Specjalna karta ładowania Audi daje dostęp do 72 tysięcy punktów ładowania zarządzanych przez 220 operatorów, zapewniając nieograniczoną i bezproblemową mobilność elektryczną.

Audi położyło kres obawom związanym z zasięgiem samochodu elektrycznego. Jednym z kluczowych czynników jego użytkowania, obok zapewnienia przez Audi e-tron wystarczającego zasięgu, jest stworzenie szerokiego wyboru opcji ładowania, zarówno w domu, jak i poza nim. Kierowcy, którzy ładują swe Audi e-tron przez noc w domu i wyruszają w drogę rano z naładowanym „do pełna” akumulatorem,w przypadku normalnej, codziennej jazdy, nie muszą się martwić o konieczność doładowywania baterii. Zasięg ponad 400 km (wg. realistycznych założeń cyklu WLTP) pozwala na całodzienną, elektryczną jazdę bez zbędnych kompromisów. W przypadku konieczności pokonywania dłuższych dystansów, Audi oferuje przemyślane rozwiązanie – usługę e-tron Charging Service, szybko i prosto prowadzącą kierowcę przez proces ładowania.

„Usługa e-tron Charging Service buduje zaufanie do naszej inicjatywy pojazdów elektrycznych. Audi e-tron jest pierwszym tego typu modelem. W roku 2019 w sprzedaży pojawi się drugi – Audi e-tron Sportback, a w roku 2020 trzeci, zbudowane przez Audi Sport Audi e-tron GT. Mamy już właściwe odpowiedzi na wiele pytań i wątpliwości dotyczących możliwości ładowania” – wyjaśnia Peter Mertens, członek zarządu AUDI AG ds. rozwoju technicznego.

Łatwe: jedna umowa i dostępność bez ograniczeń

Dzięki nowej usłudze ładowania, Audi zapewni wszystkim właścicielom modelu e-tron, ale również tym, którzy posiadają inne samochody typu plug-in, dostęp do około 80 procent publicznych stacji ładowania na terenie całej Europy. W momencie startu usługi w sieci znalazły się 72 tysiące punktów ładowania w 16 państwach Unii Europejskiej. Kolejnych osiem rynków państw Europy Środkowo-Wschodniej dołączy do tej grupy w najbliższych miesiącach. Rozliczenia zarządzane są centralnie, w ramach jednej umowy ze standardowymi, przejrzystymi modelami cenowymi.

Usługa jest bardzo prosta w użyciu: bez znaczenia, czy ładujemy prądem stałym, czy zmiennym, z mocą 11 kW, czy 150 kW, wszystkim czego potrzebuje klient by rozpocząć proces ładowania jest jedna karta – e-tron Charging Service Card. Na wielu stacjach ładowania posłużyć się będzie można również smartfonem, z którego skaner odczyta kod QR. Na początek, jednorazowo należy zarejestrować się w zakładce usługi na portalu myAudi i pobrać indywidualną umowę. Należności za wszystkie procesy ładowania są automatycznie podliczane, a rachunek przesyłany do klienta na koniec miesiąca. Za pośrednictwem portalu myAudi klienci mogą o każdej porze sprawdzić swą historię ładowania, przeglądać rachunki i zarządzać umową.

„Jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem sprzedaży Audi e-tron oferujemy naszym klientom dostęp do usługi ładowania pojazdu klasy premium. Nasz produkt – e-tron Charging Service – jest skrojony pod potrzeby klientów. Wraz z partnerem, firmą Digital Charging Solutions, będziemy stale poszerzać zakres naszych usług” – komentuje Fermin Soneira, szef marketingu produktów w AUDI AG.

Wyznaczanie trendów: planowanie trasy w aplikacji

Dłuższe podróże z przerwami na ładowanie będą teraz równie proste jak samo ładowanie. Podróże takie mogą bowiem być zaplanowane z wyprzedzeniem w aplikacji myAudi lub bezpośrednio w samochodzie. W obu przypadkach kierowcy przedstawiana jest odpowiednio przebiegająca trasa, uwzględniająca punkty ładowania. System nawigacji bierze tu pod uwagę nie tylko poziom naładowania akumulatorów, ale również pełną sytuację na drogach. W obliczeniu czasu przybycia na miejsce uwzględnia też przerwy związane z koniecznością ładowania. Do systemu wprowadzone zostały wszystkie stacje ładowania prądem stałym na terenie Europy oraz większość stacji ładowania prądem zmiennym, na których można ładować nasze Audi e-tron. Planowanie ładowania jest ciągle uaktualniane, w odniesieniu do panujących na drodze warunków. Przykład: gdy system obliczy, że auto nie dojedzie już na tym ładowaniu do kolejnej stacji szybkiego ładowania prądem stałym, zaproponuje alternatywną stację. Planowanie ładowania jest bezprzewodowo zsynchronizowane pomiędzy wyświetlaczem w samochodzie, a aplikacją myAudi.

W trakcie procesu ładowania wyświetlane są dane dotyczące czasu pozostałego do zakończenia i poziomu naładowania akumulatora. Klienci mogą też zdecydować się na otrzymywanie szybkich powiadomień, gdy tylko będą mogli kontynuować podróż. Zaawansowana funkcja regulowania klimatyzacją może być również zarządzana
z poziomu aplikacji.

Wygodne: podłącz i ładuj

Począwszy od roku 2019, ładowanie samochodów Audi będzie jeszcze wygodniejsze. W tym właśnie roku uruchomiona zostanie funkcja „podłącz i ładuj” (plug & charge). Pozwoli ona Audi e-tron na uwierzytelnianie się na stacjach ładowania za pomocą najnowocześniejszych procedur kryptograficznych i na automatyczną autoryzację – karta nie będzie już potrzebna. Wszystkie Audi e-tron, które zjadą z taśmy produkcyjnej od połowy roku 2019, będą w tę funkcję standardowo wyposażone. Klienci będą mogli również skorzystać z funkcji plug & charge prywatnie, do odblokowania swojego systemu ładowania connect. Wyeliminują w ten sposób konieczność używania w tym celu kodu PIN.

Szybkie: ładowanie z mocą nawet 150 kW

Podstawą odbywania długich podróży samochodem elektrycznym, np. dalekich wyjazdów wakacyjnych, jest rozbudowana infrastruktura stacji szybkiego ładowania. Z myślą o tym Grupa Volkswagen ze swymi markami Porsche i Audi oraz Grupa BMW, Daimler AG i Ford Motor Company, zawiązały spółkę celową nazwaną Ionity. Audi e-tron jest pierwszym seryjnie produkowanym samochodem przystosowanym do ładowania z mocą 150 kW na stacjach ładowania prądem stałym dużej mocy Ionity. Oznacza to, że auto jest gotowe do pokonania kolejnego długiego odcinka podróży w około pół godziny. Usługa e-tron Charging Service obsługiwana jest oczywiście w całej sieci stacji Ionity, która podlega ciągłej rozbudowie i do roku 2020 liczyć już będzie 400 placówek. Prąd tam dostarczany otrzymywany jest głównie metodami ekologicznymi. Potrzeby Audi wyruszającego w długą podróż, a wyposażonego w usługę e-tron Charging Service, zaspokoją również inne stacje szybkiego ładowania należące do innych operatorów.

Wszechstronne: uniwersalne rozwiązania do ładowania, również w domu

Audi proponuje gamę różnych rozwiązań do ładowania w domowym garażu. Standardowy, kompaktowy, mobilny system ładowania może być podłączony do domowej sieci 230 V lub do trójfazowego gniazdka 400 V. Opcjonalny system ładowania connect podwaja moc ładowania do 22 kW. Druga ładowarka niezbędna do podwojenia ładowania dostępna będzie opcjonalnie w połowie roku 2019.

W połączeniu z kompatybilnym systemem zarządzania energią w domu, Audi oferuje inteligentne funkcje: ładowanie samochodu w godzinach, w których energia elektryczna jest tańsza lub ładowanie energią z systemu fotowoltaicznego zamontowanego na dachu budynku. Dodatkowo, na wybranych rynkach, cztery pierścienie we współpracy z lokalnymi dostawcami zaoferują możliwość ładowania w domu tzw. zieloną energią elektryczną.

Pierwsze w pełni elektryczne Audi w wersji produkcyjnej zaprezentowane będzie 17 września w San Francisco. Światowa premiera rozpocznie się o godz. 20.30 czasu lokalnego, a transmisja wydarzenia na www.e-tron.audi wystartuje 18 września o godz. 5.30 czasu środkowo-europejskiego.

Zdjęcia i dodatkowe informacje znajdą Państwo na stronie www.audi.press-bank.pl.

Źródło: Audi

 

, ,

Audi e-tron: wraz z dostawcami w kierunku zrównoważonego rozwoju

Zrównoważony rozwój ma ogromne znaczenie. Audi wraz z dostawcami – coraz mocniej angażuje się w związane z tym działania. W tym celu firma opracowała system ocen dotyczący zrównoważonego rozwoju, którego celem jest ochrona środowiska i zabezpieczenie standardów socjalnych. Od kwietnia 2017, Audi przeprowadziło audyty u ponad 600 partnerów w ich zakładach produkcyjnych. Obecnie szczególną uwagę zwraca się na tych dostawców, którym zlecono produkcję i dostarczanie komponentów do Audi e-tron. Począwszy od jesieni 2019, system ocen zrównoważonego rozwoju będzie decydującym czynnikiem przy udzielaniu zamówień dostawcom.

  • Koncern z Ingolstadt ustanawia system ocen dla dostawców, odnoszący się do zrównoważonego rozwoju

  • System skupia się przede wszystkim na dostawcach części dla
    Audi e-tron

  • Dr Bernd Martens, członek zarządu AUDI AG ds. zakupów i IT, mówi: „coraz mocniej angażujemy się w problematykę zrównoważonego rozwoju”

System ocen czyni zrównoważony rozwój kryterium równie istotnym co cena, jakość, doświadczenie i innowacyjność. „Pokazuje, jak ogromną wagę przykładamy w Audi do zrównoważonego łańcucha dostaw” – podkreśla dr Bernd Martens, członek zarządu AUDI AG ds. zakupów i IT. „Jesteśmy przekonani co do tego, że odpowiedzialność korporacyjna jest decydującym czynnikiem sukcesu i chcemy pracować tylko z tymi partnerami, którzy myślą tak samo.”

Tworząc ocenę, Audi bierze pod uwagę o wiele więcej elementów niż tylko certyfikaty i ujawnione informacje. Dokonuje również własnej oceny w siedzibie dostawcy. Sprawdza łącznie dwanaście kryteriów z sektora środowiskowego i socjalnego, np. czy dostawca produkuje w sposób oszczędzający zasoby naturalne i czy przestrzega norm bezpieczeństwa pracy. „Nie polegamy tylko na wyrywkowych kontrolach. Celowo poświęcamy dużo czasu na określenie stopnia oceny zrównoważonego rozwoju dla każdego indywidualnego dostawcy” – dodaje Bernd Martens.

Obecnie koncern skupia się w tej kwestii najbardziej na dostawcach podzespołów do Audi e-tron, którego światowa premiera odbędzie się już za kilka dni. Wraz z wprowadzeniem na rynek pierwszego, w pełni elektrycznego, seryjnie produkowanego Audi, firma zwraca szczególną uwagę na zrównoważoną wartość dodaną. Jeśli partner nie spełnia wymogów, musi w odpowiednim czasie dokonać niezbędnych ulepszeń. W ten sposób Audi wspiera swych dostawców, by procesy prowadzone w ich firmach były bardziej zrównoważone.

Audi oceniło już ponad 600 dostawców części do różnych modeli z czterema pierścieniami w logo. Kolejnych 400 będzie ocenianych będzie jeszcze przed końcem tego roku. Począwszy od roku 2019, cała Grupa Volkswagen korzystać będzie z wyników kontroli w miejscach produkcji, by określać wskaźniki zrównoważonego rozwoju dostawców, co będzie miało bezpośredni wpływ na przyznawanie kontraktów.

Źródło: Moto Target

 

, ,
Ford będzie miał w ofercie elektrycznego SUV-a!

Ford zaprezentował pierwszą zapowiedź nowego SUV-a, inspirowanego Mustangiem. Będzie to pierwszy nowy model zespołu Ford Team Edison, stworzonego specjalnie po to, by rozwijać światową gamę zelektryfikowanych pojazdów Forda.

Dyrektorem ds. globalnego rozwoju produktu w interdyscyplinarnym zespole Ford Team Edison, powołanym w nowych biurach w centrum Detroit, jest Darren Palmer.Zespół uzyskał akceptację działania w nietypowy, nowatorski sposób, który pozwoli rozwijać rynek pojazdów elektrycznych i usuwać ograniczenia na drodze jego wzrostu.

Zespół Edison, pomyślany jako dynamiczny dział, szybko wykorzystujący wspólne siły dla rozwiązania zarówno typowych problemów, jak i unikalnych wyzwań pojawiających się na każdym z rynków, przyjął formułę „żadnych stopni”, aby stymulować różne pomysły i różne punkty widzenia. Zespół Edison wdraża również nowe podejście do opracowywania prototypowych produktów. Prototypy o niskim stopniu realizmu w stosunku do produktu końcowego, które można rozwijać szybciej – na niektórych etapach nawet z takich materiałów jak karton – zwiększają elastyczność uczenia się i doskonalenia rozwiązań oraz pomagają tworzyć naprawdę intuicyjne i innowacyjne projekty.

„Użytkownicy pojazdów elektrycznych inwestują w przyszłość, a nasz zespół skupia się w stu procentach nie tylko na dostarczaniu aut, które pokochają, ale także na zapewnianiu im całego ekosystemu pojazdów elektrycznych, który działa bez zarzutu” – powiedział Palmer.

Zupełnie nowy, w pełni elektryczny SUV Forda, inspirowany liniami Mustanga, który pojawi się w 2020 r, będzie zdolny przejechać do 482 km na jednym ładowaniu. Ford przeznaczy 11 miliardów dolarów na wprowadzenie na rynek 16 w pełni elektrycznych pojazdów oraz poszerzenie do roku 2022 globalnej gamy aut zelektryfikowanych do 40 modeli.

Więcej informacji na temat Darrena Palmera i Ford Team Edison znajduje się tutaj (link).